MECZ: "Jestem zadowolony ze wszystkich młodszych zawodników, którzy byli genialni. Chciałem pozwolić im dokończyć grę, nawet zaryzykować coś, wiedząc, że mogą się trochę postarać. Ale wytrzymali, wszyscy byli dobrzy. Żałujemy tylko, że przegraliśmy tracąc bramkę praktycznie w 120 minucie, mogliśmy odebrać satysfakcję z przejściem do kolejnej rundy po serii rzutów karnych. Ale dogrywka zabrała nam dużo energii. Cieszę się również, że dałem możliwość gry również naszym graczom z Primavery".
KOREKTY: "Ostatnie pięć minut zaczęliśmy od trójki w obronie, zawodnik na zawodnika, żeby zobaczyć, czy biegają trochę mniej, chłopcy byli naprawdę zmęczeni".
PRACA: "Mieliśmy typowy tydzień dla piłkarzy, o których myśleliśmy, że nie zagrają w Coppa. Dziś rano ci zawodnicy trenowali, więc wystawienie ich byłoby trochę za ryzykowne. Szczerze mówiąc, nie przewidzieliśmy dogrywki, co wydłużyło czas wszystkich. Wolałem pozwolić chłopakom, którzy zaczynali od początku dokończyć grę, bo na to zasłużyli, myśląc też o oszczędzeniu pozostałych przed poniedziałkowym meczem".
DE PAOLI: "Jego wyjście może coś zmieniło, ale dobrze jest przeanalizować zachowanie chłopców dzisiaj. Jak wspomniałem, byli na boisku i pokazali, że mogą być przydatni przez cały sezon. Mam nadzieję, że De Paoliemu nic nie będzie, musimy dobrze go ocenić, ponieważ nie mamy też Paloschiego. Dla De Paoliego ważne było, aby włożyć minuty w nogi, ale czuł ten mały problem i nie chcieliśmy ryzykować".
PALOSCHI: "Sztab medyczny robi wszystko, co możliwe, zobaczmy, jak rozwija się jego sytuacja. Te dni będą ważne dla powrotu do zdrowia".
ATAK: "Może ryzykujemy, że będziemy mieli mało opcji, ale jestem przekonany, że znajdziemy rozwiązanie. Mamy też świetny sztab medyczny, dwóch lekarzy i trzech masażystów, którzy dołożą wszelkich starań, aby zapewnić mi jak najwięcej graczy".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.