Mecz: "Wiedzieliśmy, że możemy napotkać pewne trudności, byliśmy w stanie zagrożenia. Obrona nie była w pełni. Ale dzisiaj nie podobało mi się to, że w pierwszej połowie zawsze spóźnialiśmy się do drugiej piłki, to są mecze, z którymi mieliśmy już do czynienia, tak jak w Cannarze, gdzie byliśmy idealni. Płacimy za to, że nie pracowaliśmy fizycznie przez kilka tygodni na pewnym poziomie, straciliśmy przewagę w drugich piłkach. Byliśmy tak nisko, że staraliśmy się uczynić siebie bardziej niebezpiecznymi. W tych mistrzostwach wystarczy jeden epizod, zwłaszcza w momencie, gdy drużyna stara się wyrwać z moralnego dołka. W drugiej połowie podobała mi się reakcja, przegrana jest obiektywnie niezasłużona."
Epizody: "Moim zdaniem były dwa karne. Nasza reakcja nadeszła dopiero podczas gry w 10, trzeci gol to wynik braku równowagi. Ale musimy zacząć od tej reakcji."
Mercato: "Jesteśmy w trakcie uzgadniania szczegółów z dwoma, trzema graczami, udało nam się zrobić, co mogliśmy. Musimy jutro poczekać na rezolucję. Udało nam się pozyskać zawodników, którzy mogą od razu pomóc, ale mogą się przydać także w przyszłości. Ale niektórzy z naszych piłkarzy mogli też dokonać drastycznych wyborów, są to osoby, które moim zdaniem okazały się nie być z myślami w Sienie. Jutro w szatni odezwę się osobiście, reszta zostanie odkryta."
Guberti: "Jest mało prawdopodobne, że wyrwie się ze swojego klubu, w jego przypadku problemem jest sytuacja rodzinna, którą szanujemy. Mamy umowę z graczem, ale jeśli nie przybędzie, pozyskamy innego zawodnika. Jego poziom jest nieosiągalny, ponieważ od 21 lutego nie znaleziono graczy jego kalibru w Serie D. Padulano? Ma ugruntowaną pozycję, będzie dostępny w niedzielę."
Wzmocnienia: "Przybędzie kolejny napastnik i pomocnik. Następnie musimy poczekać na piłkarza z rocznika 2002, ponieważ jest biurokratyczna sytuacja do rozwiązania, do momentu złożenia podpisu wszystko może się zdarzyć. Naszym priorytetem nie jest patrzenie tylko na to, co bezpośrednie. Wyraźnie uhonorujemy każdy mecz tych mistrzostw. Ale wybory, których dokonamy, będą przemyślane, po tym wszystkim, przez co przeszliśmy, chcemy wiedzieć, kim są gracze których zatrudniamy."
Gilardino: "Spotkaliśmy się jeszcze przed meczem, musimy również myśleć z wyprzedzeniem, co może się wydarzyć. Istnieje jedność pomysłów, inaczej bym go nie ściągał. W chwili, gdy odzyskałem trochę autonomii, znając sytuację, w pierwszej kolejności próbowaliśmy dowiedzieć się, na kogo postawić, aby przywrócić zespół na właściwy tor, ponieważ miał duże trudności w ostatnim okresie."
Perspektywa: "Wszystkie zakupy będą dokonywane także patrząc na perspektywy na przyszłość. Zderzyliśmy się ze sobą, a klub dał nam sygnał, że nie chce zostawić żadnego śladu po złych momentach. Celem jest rozpoczęcie planowania już teraz, ponieważ trzeba być realistą. Chcemy dać drużynie mocny kręgosłup, co chcieliśmy zrobić miesiąc temu, ale czas się skończył. Gilardino to także dla nas kamień milowy, ma niesamowite walory moralne i zawodowe, ma pasję. Między nami panuje wielka harmonia i oboje pragniemy od nowa zacząć od czegoś, co niestety zatrzymało się dwa miesiące temu. Przepraszam, że wrócę do tego, ale to wciąż otwarta rana. Musi "przyjść wiosna", żeby zacząć od nowa."
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.