FORMA: "Trzeba pamiętać, że przez ostatnie dwa miesiące borykałem się z nadwyrężeniem łydek i barkiem, co nie pozwalało mi na ciągły trening. Od przybyciu trenera nigdy nie opuszczałem treningu, staram się znaleźć najlepszą formę i powoli odnajduję siebie".
PADALINO: "Odkąd przyjechał, chciał dać zespołowi pewność i świadomość naszej siły. Poprawa, nie tylko moja, ale i zespołu, dzisiaj była ważna, żeby wygrać w jakikolwiek sposób. Zrobiliśmy to również, grając dobry występ, teraz musimy kontynuować w ten sposób".
ATMOSFERA: "Środowa gra służyła do odblokowania tego czegoś, kiedy wygrywasz, możesz pracować spokojniej. Dobrze jest wygrać i znaleźć tę atmosferę. W tych dwóch meczach musieliśmy spojrzeć wstecz, teraz możemy też spojrzeć na tabelę z innej perspektywy. Musimy jednak pamiętać, że ostatni czas nie był dobry i że nic i nikt nam nic nie daje. W międzyczasie pomyślmy o dobrych występach, punkty przyjdą odpowiednio".
USTAWIENIE: "Teraz gramy innym systemem gry, zawsze staram się być dostępny. W swojej karierze zawsze szło mi lepiej, grając w dwójce w ataku, moja historia mówi to. Jestem typem napastnika, który lepiej radzi sobie w polu karnym, na ostatnich metrach".
OKRES PORAŻEK: "Kiedy przechodzisz przez okres, w którym wszystko idzie nie tak, negatywne wyniki wpływają również na środowisko. Możesz nie zauważać nawet małych rzeczy i zdarza ci się je zaniedbywać. Odkąd przybył trener, staraliśmy się podejść i zobaczyć szczegóły, ale przede wszystkim starał się nadać prosty odcisk gry, tak aby był zrozumiały dla wszystkich. Myślę, że powoli się to pojawia".
NOWI ZAWODNICY: "To zawodnicy, którzy natychmiast udostępnili się grupie, pragnąc dobrze sobie radzić. Wiedzą, że są w ważnym miejscu, będę się powtarzał, ale musimy pamiętać, jak źle spędziliśmy okres negatywny i zrozumieć, jak piękne jest zwycięstwo".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.