ACN Siena zamyka kolejny tydzień treningów bez rozgrywania meczów i bez sprecyzowanego planu na najbliższą przyszłość. Przełożenie meczów z Grassiną, Sangiovannese i Montespaccato i zastosowanie protokołów o Covid-19 oznacza powrót na boisko dopiero na mecz w z Cannarą, który zostanie rozegrany 11 kwietnia.
Trener Alberto Gilardino kontynuuje jednak swoją pracę na boisku. "Mam szczęście, mam grupę ludzi, którzy na co dzień, o każdej porze, naprawdę dają z siebie wszystko i entuzjazm dla całego środowiska. My też staramy się to dawać i to jest główne źródło podsycania ognia, które pozwoli nam przystąpić do dalszych gier, aby rozgrywać je w najlepszy możliwy sposób." - powiedział szkoleniowiec za pośrednictwem YouTube.
"Z każdym pojedynczym graczem toczy się świetny dialog, to jest kluczowe, pracujemy z dużą intensywnością i zwiększamy obciążenie treningowe, bo gdybyśmy mieli iść grać za dwa tygodnie, to normalne, że wtedy będziemy mieli bliskie zobowiązania od pierwszego meczu, a do 6-12 czerwca będziemy grać bez przerwy." - dodał trener.
"Brakuje nam meczu, zarówno kadrze jak i chłopakom, brakuje im też adrenaliny i napięcia przedmeczowego. W każdym razie chodźmy dalej. Dziękuję zawodnikom za trening i za to, jak zachowywali się również w tym tygodniu. Zarówno za to, jak podeszli do pracy, jak i za to, jak zakończyli tydzień. Serdecznie pozdrawiam wszystkich kibiców, wiem jak bardzo zależy im na biało - czarnych barwach i koszulce, mam nadzieję, że niedługo będą mogli przyjść na stadion, bo to oznaczałoby zmianę sytuacji, której doświadczamy." - zakończył
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.