Nadeszło najbardziej oczekiwane zakończenie. Siena może wreszcie cieszyć się z powrotu do profesjonalistów. Oczekiwanie zakończyło się wczoraj po południu, kiedy Włoski Związek Piłki Nożnej (FIGC) wydał komunikat prasowy, podpisany przez prezydenta Gabriele Gravinę, w którym sformalizowana została reintegracja uczestników nowego sezonu Serie C także z Latiną, Lucchese, Fidelis Andria oraz między Pistoiese i Fano.
Radość z wiadomości o powrocie do zawodowców jest też wielka w Montecatini, gdzie drużyna przygotowuje się do nowego sezonu pod okiem prezydenta Armena Gazaryana.
"Chciałbym pogratulować naszym kibicom i wszystkim Sieńczykom tak ważnego wydarzenia. Okres pandemii był bardzo trudny zarówno dla ludzi, jak i dla gospodarki, a to wszystko mogło odbić się tylko na piłce nożnej. Puste trybuny i ciągłe postoje przekształciły codzienną pracę w koło fortuny, w którym wszystko może się zdarzyć".
Trudności były rzeczywiście wielorakie. "Nasza drużyna też miała bardzo trudny moment, ale udało nam się go przezwyciężyć. Były porażki, które bolały, momenty, w których mogliśmy zrobić więcej, ale nigdy się nie poddawaliśmy, zawsze staraliśmy się znaleźć sposób na przebudzenie ognia w nas samych i w zespole".
Teraz w końcu długie oczekiwanie dobiegło końca. "To wielki zaszczyt i wielka odpowiedzialność prowadzić Sienę. Jestem dumny, że jestem tu dzisiaj, pomimo wzlotów i upadków, ponieważ osiągnęliśmy nasz pierwszy cel, którym jest powrót do profesjonalistów. Chcę podziękować wszystkim, którym leży na sercu los Sieny, sztabowi szkoleniowemu, zespołowi, który pracuje niestrudzenie i z wielkim profesjonalizmem podczas obozu. Chciałbym również podziękować naszym menedżerom. Razem osiągnęliśmy nasz cel".
Może przedwcześnie o tym mówić, ale sezon zaczyna się za trzy tygodnie. Jak zamierzasz sobie z tym poradzić? "Przed nami ciekawy sezon. Oczywiście nasze główne cele są wciąż do osiągnięcia i przed nami jeszcze dużo pracy. Krok po kroku, dzień po dniu, będziemy zmierzać w kierunku naszego głównego celu, którym jest właśnie sprowadzenie Sieny z powrotem do Serie B. Jednak naszym celem jest także zbudowanie solidnych fundamentów na kolejne lata, aby zapewnić miastu, kibicom i klubowi stabilny rozwój i solidne fundamenty. W tym celu musimy rozwijać nasz sektor młodzieżowy, znajdować i rozwijać nowe talenty. Robimy w tym celu wszystko, z nami w zespole są znakomici profesjonaliści, którzy chcą osiągnąć te same cele. Ale oczywiście nie zrealizujemy naszego marzenia bez wsparcia kibiców i Sieńczyków, których zapraszam do aktywności, aby przybyli na stadion także z rodzinami, aby zbudować zjednoczoną społeczność wokół zespołu. Zawsze będziemy słuchać rad, aby się doskonalić. Tylko wszyscy razem możemy zbudować wspaniały zespół i tylko razem możemy wygrać. Forza Siena".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.