Emiliano Montanari, czy zdołał złożyć wniosek o rejestrację, czy nie? Jednak dopiero dzisiaj, po wczorajszym gongu zaplanowanym na północ, dowiemy się z większą pewnością, jaki los czeka Sienę. W rzeczywistości do późnego wczorajszego wieczoru z klubu nie nadeszła żadna wiadomość, ani w tym, ani w innym sensie, tylko niedyskrecje, że rzymski inżynier do ostatniej chwili próbował zarejestrować Sienę na kolejny sezon Serie C, opłacając pracownikom zaległe pensje. Przynajmniej taki był przekaz dla nich (decydującą datą jest data wysłania, a nie odbioru), ale z dużym problemem związanym z koniecznością uzyskania gwarancji zapłaty, aby wniosek mógł zostać przyjęty.
Należy zatem sprawdzić, czy wniosek został złożony. Jeśli tak, czy jest kompletny we wszystkich swoich częściach, czy też zostanie odrzucony przez odpowiednie organy, co wydaje się bardzo prawdopodobne. Krótko mówiąc, sytuacja z wczorajszej nocy nie była jeszcze jasna, i dopiero dzisiaj scenariusz się wyjaśni. Ale bez wielkich nadziei dla Sieny i jej osłabionych i bardzo, bardzo zmęczonych kibiców: jeśli wniosek zostanie odrzucony, może zapowiadać się lato bezowocnych apelacji, stopień po stopniu, z Robur w stanie zawieszenia.
Dzień był również dniem oczekiwania dla władz miejskich: rano, w dniu oficjalnej prezentacji jako nowy radny ds. sportu i infrastruktury sportowej, Lorenzo Lorè zabrał głos w tej sprawie. "Zobaczymy, czy Siena zdoła się zarejestrować na sezon czy nie. W przypadku odmowy, tytuł sportowy przejdzie w nasze ręce. Nie spotkaliśmy się z nikim z Sieny, ale zawsze będziemy po stronie kibiców Bianconeri". - powiedział.
I tak, godzina po godzinie, od popołudnia do wieczora, pojawiały się nazwy klubów zarejestrowanych na nowy sezon Serie C: Legnago, Virtus Verona, Latina, Rimini, Giana Erminio, Turris (w końcu prezydent Colantonio postanowił kontynuować) i także Messina (tak samo Sciotto). Prawie wszystkie, z wyjątkiem Sieny.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.