Dziś jest dzień, na który wyznaczona została rozprawa przed sądem w Sienie w sprawie sądowej upadłości ACR Siena należącej do Emiliano Montanariego. To ostatni etap bitwy, która rozpoczęła się w związku z niespłaconymi kredytami dotyczącymi sekcji żeńskiej klubu, prowadzonej przez Gs San Miniato, które pod koniec sierpnia zażądało bankructwa klubu, za zgodą Włoskiej Federacji Piłki Nożnej (FIGC).
Na początku października sąd upadłościowy odrzucił złożony przez rzymskiego inżyniera wniosek o ugodę, która miała zapobiec bankructwie swojego klubu. Dzisiejszy wyrok może być kluczowy i przypieczętować istnienie ACR Siena, a ma to także praktyczne konsekwencje dla Robur, zwłaszcza jeśli chodzi o stadion Artemio Franchi i ośrodek treningowy Bertoni. W przypadku bankructwa klubu faktycznie oba obiekty powinny wrócić do dyspozycji miasta, chociaż korzystanie ze starego Rastrello będzie wymagać prac związanych z dostosowaniem do norm sejsmicznych, których nigdy nie przeprowadził Emiliano Montanari
To, co zadecyduje sąd w ciągu najbliższych kilku godzin, będzie miało wpływ również na byłych pracowników ACR Siena, w tym tych objętych kontraktami federalnymi, takich jak gracze pierwszego składu. Mimo, że oficjalne zwolnienie z obowiązywania kontraktów przez FIGC miało miejsce w dniu 4 sierpnia, to gracze związanym do tego czasu umowami wciąż nie otrzymali wynagrodzenia za czerwiec, premii za koniec sezonu (zarówno drużynowych, jak i indywidualnych), wynagrodzenia za lipiec i pierwsze cztery dni sierpnia (przynajmniej do wczoraj). W większości przypadków są oni reprezentowani przez prawników Włoskiego Stowarzyszenia Piłkarzy (AIC), i nie wykazali chęci do zawarcia porozumienia.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.