Po zdyskwalifikowaniu stadionu Artemi Franchi, ACN Siena będzie musiała rozegrać ostatni mecz sezonu na neutralnym boisku, co już podkreśliliśmy, bo od 1 czerwca na stadiony będą mogli wrócić kibice. To zahamowanie nie jest pierwszym w historii Bianconeri, ponieważ istnieją dwa takie precedensy w historii klubu. Pierwszy pochodzi z sezonu 1968/69, kiedy kilka minut przed końcem meczu Siena - Empoli, z Biancazzurri prowadzącym 0:1, doszło do wtargnięcia kibiców na boisko, aby zaprotestować przeciwko złej pracy sędziego Fuschi di Pescara. Dyskwalifikacja Rastrello zmusiła klub do gry na neutralnym boisku Poggibonsi, a kolejny mecz z Prato zakończył się zwycięstwem 1:0 po bramce Renzo Aldiego.
Po około dwudziestu latach, w sezonie 1987/88, doszło do nowej dyskwalifikacji boiska. Mecz, który spowodował zahamowanie stadionu, to spotkanie Siena - Carrarese, przerwane, ale następnie regularnie kończone z powodu wypadków. Siena została ukarana dwoma dniami dyskwalifikacji boiska, które miało służyć w meczach przeciwko Pistoiese, które zakończyło się wynikiem 1:1 w Sangiovanni Valdarno, a następnie w spotkaniu w Grosseto przeciwko Sorso, które zakończyło się zwycięstwem Sieny 1:0 po bramce samobójczej Bellagamby w 90. minucie meczu.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.