Brak rejestracji do nowego sezonu Serie C pozostawia bardzo gorzki w ustach. Ostatni trener Robur Siena, Alessandro Dal Canto w wywiadzie dla portalu TuttoC.com przeanalizował sytuację Banconeri.
Jak dowiedziałeś się o braku rejestracji?
"Zawsze byłem w kontakcie z władzami, byliśmy świadomi tego, co się dzieje. Były oznaki trudności z poprzedniej nocy, wszystko wydawało się ekstremalne i wszyscy wiedzą, jaki był epilog."
Kiedy dowiedziałeś się o braku rejestracji?
"Zostaliśmy dostatecznie poinformowani przez prasę i władze."
Myślałeś, że sprzedaż dojdzie do sukcesu?
"Nigdy nie wątpiłem. Wszyscy dużo mówią, ale potem trzeba wydobyć pieniądze. Widzieliśmy, że klub miał trudności z płatnościami za styczeń i luty, płacił z opóźnieniem i zapłacił z opóźnieniem w terminie 15 lipca. Wiedzieliśmy o trudnościach, ale nikt nie wierzył, że to może się tak skończyć."
Zagraliście w play-off, a następnie nie udało się zarejestrować?
"Należy o to zapytać ją. Może być słuszna konsternacja. Podaję mój przykład: kiedy wybrałem Sienę po rozwiązaniu umowy z Arezzo, wszyscy mówili mi, że to jeden z najbardziej cnotliwych klubów w tej kategorii. A dziś jest to jeden z kilku zespołów, który nie zarejestrował się do kolejnego sezonu. Wydaje mi się to wielkim paradoksem.
Przyszedłeś z problematycznego klubu, takiego jak Arezzo do Sieny. Na poziomie zarządzania, jak radziłeś sobie w tym sezonie?
Czy rozmawiałeś z zawodnikami?
"Jeszcze nie, chcę dać im czas na metabolizm. Nie znoszę frazesów okolicznościowych i dlatego oszczędzam je dla innych."
Co powiesz kibicom?
"Wszyscy jesteśmy rozczarowani. Profesjonalizm traci miejsce o wielkiej sławie. Ale Siena będzie trwać dalej, Siena zakasa rękawy. Znajdą kogoś, kto zrobi wszystko, aby klub stanął na nogi, szkoda, że stanie się to w jakiejś niższej kategorii. Dziś problemem jest zrozumienie, od czego zacząć jeszcze raz. Ale jestem pewien, że ktoś stworzy dobry klub. Wielkie kluby, takie jak Fiorentina i Napoli też zbankrutowały i dlatego Siena znów wróci."
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.