Trener Robur Sieny, Alessandro Dal Canto w wywiadzie dla La Nazione podsumował sytuację klubu, po tym jak zostały wypłacone zaległe pensje za styczeń i luty.
Co się stanie?
"Poza ustaleniami Rady Federalnej nie sądzę, abyśmy wrócili na boisko. Grałbym wrócić natychmiast, ale w Serie C nie można przestrzegać protokołów. I nie rozumiem zdumienia decyzją Graviny: normalne, że prezydent był za wznowieniem sezonu. Powiedziawszy, jeśli wrócimy do gry, będzie to cud, rozgrywki mogą być rozgrywane; ale wszystko, powtarzam, obraca się wokół ograniczeń zdrowotnych: gdyby lekarze zostali zwolnieni z odpowiedzialności i wtedy znaleziono lekką formułę... Ale wszystkie zespoły, które są do tego uprawnione, powinny wziąć udział. Innym problemem jest czas: będziemy musieli poczekać do 28, gdy odbędzie się posiedzenie władz i FIGC, a następnie ponownie do 3. Zespoły zostaną zatrzymane na ponad trzy i pół miesiąca, a im dalej, tym gorzej. Zredukowane play-offy? To pewne rozwiązanie. Ale jeśli wolą jest unikanie odwołań, nie jest to właściwe."
Sprawy klubowe
"W przypadku klubu, nie zajmowaliśmy się tematem ponownego wznowienia sezonu, odczuwaliśmy jedynie kwestię wynagrodzenia. Mieliśmy codzienne kontakty z prezydentem Durio i dyrektorem sportowym Vairą, zawsze byliśmy pewni rozwiązania, mając przed sobą uczciwą i przemawiającą osobę. Możliwa zmiana własności? To sama prezydent powiedziała, że wszelkie przeniesienia kwot będą mile widziane. Serie C nie daje dochodów, a po latach inwestowania, prezydent, szuka dodatkowych pieniędzy."
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.