Nowo narodzona Siena FC zacznie nabierać kształtów w ciągu najbliższych kilku dni. Oczekując na zielone światło ze strony Regionalnego Trybunału Administracyjnego (TAR) w Lacjum, klub Simone Giacominiego stara się być gotowy na nadchodzący sezon, który obecnie nie zapowiada dalszych niepożądanych zwrotów akcji.
Jeśli chodzi o stanowisko trenera, Lamberto Magrini pozostaje na pole position, biorąc pod uwagę doświadczenie na poziomie Eccellenza, a także w Serie D i Serie C. Były szkoleniowiec Grosseto ma wyraźną przewagę nad innymi silnymi kandydatami, takimi jak Massimo Morgia (dla którego byłby to powrót do Robur po zwycięstwie w Serie D w sezonie 2014/15) oraz Roberto Malottim, który był pierwszym wyborem w przypadku oddania klubu Paolo Toccafondiemu, jednak poprzedni właściciel Prato i Livorno zmienił zdanie i wycofał swoje zainteresowanie.
Koncepcją Simone Giacominiego, który oprócz wsparcia ojca Mauro, będzie miał także szereg współpracowników, w tym Simone Farina (który będzie dyrektorem generalnym), jest zbudowanie bardzo konkurencyjnej pierwszej drużyny, aby poprzez jakość i doświadczenie zmniejszyć logiczny dystans fizyczny i zgranie w porównaniu do bezpośrednich rywali. Pierwszym potencjalnym zawodnikiem mógłby być Marco Crimi, który obecnie jest bez klubu, ale ma za sobą 50 występów w ostatnich dwóch sezonach w barwach Triestiny, gdzie poprzednim właścicielem był Simone Giacominim. 33-letni pomocnik nie ma nic wspólnego z niższymi ligami, ponieważ grał wyłącznie w Serie B (Cesena, Grosseto, Spezia, Carpi, Latina, Reggina i Entella), ale ma także cztery występy w Serie A dla Bari i Bologny, a następnie grał w Serie C tylko w Triestinie. To byłby pierwszy istotny ruch, który pokazałby gotowość Simone Giacominiego do natychmiastowej inwestycji. Trzeba mieć nadzieję, że CCR Siena Emiliano Montanariego nie stanie na przeszkodzie.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.