Bramkarz Sieny, Nikita Contini był gościem programu "Roburopoli" w Siena TV, podczas którego wrócił do ostatnich derbów z Arezzo, które to Robur zremisowali po tym jak Pietro Cianci nie wykorzystał rzutu karnego.
"To był ciężki mecz, jak każde derby. Przez cały czas staraliśmy się narzucać naszą grę, ale w tych przypadkach jest to trudne. Nie tracimy bramek i pracujemy nad poprawą zdobywania goli. Niewykorzystany karny? Karny to loteria, obroniony strzał jest dla bramkarza najpiękniejszą emocją. Przykro mi, że Cianci się pomylił, miał do siebie zaufanie, myślał, że strzeli. Napoli? Teraz jestem piłkarzem Sieny. Mam jednak nadzieję, że pewnego dnia będę częścią zespołu Napoli. W zeszłym sezonie grałem świetnie w Pontederze. Potem latem zadzwonił do mnie dyrektor. Byłem na zgrupowaniu przedsezonowym razem z zespołem, Meret został kontuzjowany, co opóźniło moje przybycie. Ale chciałem przyjść do Sieny, która jest ważnym klubem i zasługuje na grę w wyższej lidze. Alessandria? Będą walczyć o pierwsze miejsce, czeka nas trudny mecz, ale pojedziemy tam, aby szukać zwycięstwa." - powiedział Nikita Contini.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.