"Muszę zacząć od podziękowań. Gianniemu (Ricciardo - przyp. red.), z którym mam przyjaźń wykraczającą poza boisko, co pozwoliło mi podpisać kontrakt ze Sieną i odbyć razem tę fantastyczną podróż, która mam nadzieję, że będzie kontynuowana. Następnie muszę podziękować trenerowi, który czyni z trequartisty kluczowy element, co w obecnych czasach nie jest łatwe".
Przybywszy do klubu już po rozpoczęciu sezonu, Roberto Candido natychmiast okazał się jednym z kluczowych graczy Robur, zajmując pozycję trequartisty - co dla Lamberto Magriniego jest kluczowe.
"Trener i drużyna od razu stworzyli mi odpowiednie warunki, abym mógł jak najlepiej wykorzystać swój potencjał. To rola, która mi odpowiada, ponieważ zawsze jesteś w centrum wydarzeń na boisku. Wielu trequartistów obecnie zmienia się w mezzalę, ale gracze wysokiej jakości zawsze znajdują sposób, aby przynosić korzyści drużynie na boisku".
Nawet fantasista Bianconeri zaczyna rozmyślać o Serie D.
"Mamy nadzieję kontynuować razem tę piękną przygodę. Serie D to inny rodzaj rozgrywek, ale drużyna jest na wysokim poziomie, więc nie sądzę, że będzie trudno również tam konkurować. Różnica polega na tym, że poziom przeciwników będzie bardzo wysoki, prawdopodobnie równy Sienie, więc będziemy musieli się znacznie bardziej postarać niż w tym roku".
W międzyczasie sprawa stadionu wydaje się wreszcie rozwiązana.
"Nie mogę się doczekać, aby tam zagrać. Było wspaniale i czuliśmy się zaszczyceni, że mieliśmy okazję nosić te barwy, ale myślę, że granie na Franchi będzie zupełnie innym doświadczeniem".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.