"Gdyby Siena musiała zadzwonić, już podałem swoją dyspozycyjność. To zespół, który dąży do szczytu, jasne jest, że w tym roku musi walczyć o play-offy, ale jestem otwarty na wszystko. Do tej pory nie słyszałem od nikogo, zadzwonią jak będą chcieli".
To słowa, które Pierpaolo Bisoliego, trener, który wydaje się być o krok od ławki Robur, wypowiedział dla Alessandro Pagliai z Radio Siena TV. Bardzo jasne i pośrednie słowa, dostarczone przez Giorgio Perinettiego, który w swoim ostatnim wywiadzie dał jasno do zrozumienia, nie wymieniając nazwiska, że Siena ponownie zmieni trenera. Jest takie zdanie od Bisoliego, które skłoniło nas do myślenia: "...już od nikogo nie słyszałem, zadzwonią do mnie, jeśli będą chcieli". Dlaczego informacja nie została jeszcze napisana czarno na białym? Ktoś mówi, że ten sam człowiek prosił o przejęcie po Cesenie i Pesaro, i jest, ale tak naprawdę niewiele lub nic nie przekonuje, jaki jest sens deklarować te słowa: "...Do tej pory nie słyszałem od nikogo, to oni do mnie zadzwonią, jeśli będą chcieli...". Wszystko po to, by pomyśleć, że po raz kolejny, że zarząd jest całkowicie przekonany o wyborze, który wydaje się nieunikniony, a także odejściu niezapowiedzianym, które nic nie ujmuje trenerowi Negro, który bardzo dobrze wykonuje swoją pracę. Aby wyrwać Sienę z obecnej sytuacji, będą ważne umiejętności, a przede wszystkim doświadczenie, dlatego w każdej chwili spodziewamy się zapowiedzi przyjazdu nowego trenera, a przynajmniej nie powtórzenia kolejnego błędu tego 2021 roku, który pokieruje kolejnym błędem gdy 2021 dobiega końca i odważymy się wyczuć ten i następny sezon.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.