Radny ds. sportu gminy Siena, Paolo Benini wyjaśnia przyczyny, które doprowadziły do rozpoczęcia procedur prawnych w celu odebrania koncesji na stadion Artemio Franchi klubowi kierowanemu przez Emiliano Montanariego.
"Klub ACR Siena odpowiedział, zasadniczo ponownie proponując stary harmonogram i proponując spotkania. Jednak czas się skończył: trzeba chronić sieneńską społeczność, długo czekaliśmy w nadziei, że klub ACR Siena dotrzyma swoich zobowiązań i podpisanych umów. Zgodziliśmy się odłożyć już znany harmonogram prac od zeszłego lata, z powodu zmiany właściciela i trudności w pozyskaniu materiałów, ponownie ustępując wymaganiom tej samej firmy, faktycznie przyznając kolejne zwolnienia przy rozpoczęciu prac, ale teraz miarka się przebrała. W końcu lepiej, żeby harmonogram nie został podpisany, niż złożyć zwykły podpis, który być może przesunąłby kwestię tylko o piętnaście dni, biorąc pod uwagę, że ta nowa umowa przewidywała przegląd sytuacji co dwa tygodnie. Teraz będziemy działać zgodnie z zasadami i dlatego będziemy kontynuować prace z powodu naruszenia umowy, aż do cofnięcia koncesji. Administracja gminy musi zatem być w stanie działać, aby zwrócić nieruchomość społeczności. W ciągu ostatnich miesięcy obecny właściciel Sieny izolował się od terytorium, nie tylko wobec instytucji samorządowej, co samo w sobie jest wystarczająco poważne, ale oddzielając się od kibiców, klubów sportowych i sektorów młodzieżowych, kobiecej piłki nożnej i, o ile wiemy, dostawców. Z tą trudną sytuacją krzyżuje się skierowanie federalne dotyczące rzekomego niepłacenia składek. Gmina Siena musi działać na rzecz ochrony społeczności przed tym, co jest jej dziedzictwem i które pełni również funkcje społeczne. Dlatego na stadionie będziemy działać natychmiast, potem jako administracja miejska będziemy monitorować sytuację pod każdym względem".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.