Podczas konferencji, która odbyła się w sali Italo Calvino w Santa Maria della Scala, swój głos zabrał także wiceprezydent Sieny, Alessandro Belli, który chciał podkreślić potrzebę jak najszybszego posiadania nowoczesnego stadionu.
"Aby być ambitnym w projekcie sportowym, trzeba iść ramię w ramię, a zatem trzeba mieć odpowiednią infrastrukturę. Nie do pomyślenia jest Sieny do grą z publicznością na jaką zasługuje, na stadionie, którym jest teraz. Odkąd właściciele przejęli klub, wyjaśniliśmy znaczenie posiadania najnowocześniejszego stadionu. Z proceduralnego punktu widzenia zidentyfikowaliśmy model Udine jako ten, którego należy bezwzględnie przestrzegać także za wytrwałość w dążeniu do ukończenia pracy. Dla nas Udinese to także model sportowy."
Prawnik chciał podkreślić efektywną współpracę, z jaką obie strony prowadzą ten dialog: "Dzisiaj rozmawiają dwaj burmistrzowie z różnych środowisk politycznych. Roboty publiczne są zawsze bardzo dzielące, ale staramy się znaleźć wymianę intencji w sytuacji kryzysowej. Mam nadzieję, że z gminą Siena możemy rozpocząć cnotliwą ścieżkę, próbując zająć jeszcze mniej czasu niż Udinese, które jako pierwsze przekroczyło pustynię. Przebadaliśmy również te, które zawiodły, ponieważ również mają interesujące cechy. Nie chcemy się zbliżyć, bo nie gramy w kręgle".
Projekt na wzór tego wykorzystanego przez Udinese jest bardzo ambitny: uczynić stadion nie tylko małą perłą włoskiego futbolu, z ponad 15 tysiącami miejsc siedzących i zadaszonymi trybunami, ale przede wszystkim umieścić go w szerszym kontekście miejskim, obok usług związanych z meczami i treningami również usługi takie jak restauracje, sale audytoryjne, centra odnowy biologicznej, a nawet przedszkole. Całkowity koszt, jak wyjaśnił Alessandro Belli, powinien wynieść około 50 milionów euro.
"Nasz stadion będzie kontenerem, który będzie żył 365 dni w roku i wykroczy poza dzień meczowy. Wewnątrz znajdą się restauracje obsługujące miasto, ale także centrum odnowy biologicznej i przestrzenie, które również mają profil społeczny, takie jak małe audytorium. Nie zabraknie również przestrzeni do stworzenia na stałe przedszkola, aby rodzice nie mogli przegapić okazji przyjścia na mecz i przyprowadzenia swoich dzieci; wtedy zobaczymy, czy żyje przez cały rok, a nie tylko podczas spotkań".
Pojemność bez wątpienia wyniesie ponad 15 tysięcy miejsc, jak wyjaśnił Belli: "Ważne byłoby, aby móc zapewnić nawet minimalny limit wymagany przez UEFA, nie tylko dla nas jako zespołu, ale także aby móc organizować i prowadzić międzynarodowe turnieje i imprezy".
Spotkanie z projektantami odbędzie się jutro. Przewidywany czas od rozpoczęcia prac to około rok, ale bez pozostawienia zespołu bez domu: prace będą prowadzone sektor po sektorze, nie tracąc tym samym możliwości gry na stadionie.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.