Wiceprezydent ACN Siena, Andrea Bellandi udzielił wywiadu dla Canale 3. Oto jego wypowiedzi:
Mecz z Flaminią: "Pomimo ośmiu nieobecności, z których cztery były ważne, wczoraj widzieliśmy wartość młodych zawodników, a to jest fundamentalne w Serie D, podobnie jak przeciwko Scandicci, kończyliśmy z ośmioma młodzieżowcami oraz ręką trenera i jego umiejętnością zmiany systemu gry w meczach. Na przykład Bedetti może nie błyszczał jako obrońca, ale wypracował dwa gole. Przeciwko drużynie, która razem z Trastevere była uważana za outsidera. Graliśmy się dobrze, sprawiając wrażenie wielkiej siły w porównaniu z przeciwnikiem. A potencjał wciąż wynosi 60%, więc daje nam to nadzieję. Myślę, że to zwycięstwo stanowi punkt zwrotny."
Przygotowanie fizyczne: "Chłopacy wrócili po dziesięciu dniach kwarantanny, mieli większy opór niż Flaminia, która była w ciągłym treningu. Właściciele byli również zaskoczeni stanem zespołu. Z wielkim entuzjazmem śledzili mecz."
Piłkarze: "Jeszcze nie wiemy, co z Forte, mam nadzieję, że to nic poważnego. Wczoraj przeszedł samego siebie. Agnello, który utrzymał całą pomoc, podkreślam też poświęcenie Sartora, który nie tak musiał grać."
Kontuzje: "Mamy dużo kontuzji. Dzisiaj troje młodych zawodników pozostawionych w kwarantannie wznawia treningi, zobaczmy sytuację Crocchiantiego, którego wczoraj zastąpił De Angelis. Z przodu koc jest trochę krótki."
Streaming: "Nie spodziewałem się, że mecz obejrzy więcej niż 1000 widzów. Oznacza to, że istnieje zainteresowanie, nawet jeśli spowodowało to problemy z połączeniem, które mamy nadzieję rozwiązać do najbliższej soboty."
Protokół: "Ta niepewność trwa zbyt długo i jest determinowana brakiem protokołu. Nawet dzisiaj czekamy na odpowiedzi z Rzymu. Istnieją dwie możliwości: nowy protokół lub zawieszenie rozgrywek. Nie możesz dowiedzieć się o przełożeniu meczu na 24 godziny przed jego rozpoczęciem."
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.