"Trener zawołał mnie i powiedział, że potrzebna jest moja obecność na boisku. Konieczne były zmiany, aby szybko wrócić do gry, ponieważ na własnym stadionie każdy punkt jest ważny. Reszty nie musiał mi mówić, wiedzieliśmy, jak przebiega mecz. Ci z nas, którzy weszli z ławki, zagrali dobrze i wygraliśmy". Powiedział Emmanuel Achy, który wszedł na boisko na początku drugiej połowy podczas meczu z Seravezzą, zastępując Federico Forta. "Seravezza zaczęła mocno, dobrze naciskała, ale udało nam się przejąć kontrolę nad meczem i go wygrać". - dodaje iworyjski obrońca w wywiadzie dla "Corriere di Siena".
ORVIETANA: "Musimy patrzeć na siebie, musimy dobrze pracować na treningach i myśleć mecz po meczu. Wszystkie drużyny są trudne do pokonania w tej lidze. To mocny zespół, który będzie walczyć na całego. Zwłaszcza gdy grasz na wyjeździe, wszyscy na ciebie czekają, bo jesteś Sieną".
LIVORNO: "Jak powiedział nasz kapitan Bianchi, najpierw myślimy o Orvietanie. Koncentrujemy się na sobie, na wygrywaniu wszystkich meczów, dopiero potem możemy spojrzeć na tabelę. Mamy ważne spotkanie i zobaczymy, co z tego wyniknie. Oczywiście wszyscy spoglądają na tabelę, a pod nami jest Livorno. Ale musimy skupić się tylko na dobrej grze i nie patrzeć na innych".
MAGRINI: "Stawia na wszystkich. Dobrze pracujemy razem w defensywie. Trener dokonuje swoich ocen. Czuję się całkiem dobrze, mam nadzieję, że na dłuższą metę wszystko będzie szło jeszcze lepiej".
GRUPA: "Jest nas wielu. Byłem tutaj już w zeszłym roku i potrzebowałem trochę czasu, by się zaaklimatyzować, ale w tym roku wszyscy zaaklimatyzowali się od razu. To skromna, pracowita grupae. Aby wygrać każdy mecz, potrzebujemy pomocy wszystkich".
CEL: "Tak jak w zeszłym roku, moim osobistym celem było dobrze wypaść. Wygraliśmy ligę, grając dobrze. Przyszedłem trochę późno, ale potem doszedłem do siebie. W tym roku cel jest ten sam, choć poziom się podniósł. Dlatego musimy dobrze pracować na wszystkich treningach, tylko w ten sposób możemy stworzyć coś wielkiego jako zespół".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.