Podczas, gdy pogłoski o Rosjaninie Vladimirze Gazzaevie jako potencjalnym nowym trenerze wciąż się odbijają, ACN Siena przygotowuje się do wyjazdowego meczu w San Giovanni Valdarno, które zostanie rozegrane w środę w ramach przełożonej 6 kolejki Serie D Grupy E. Nie będzie to łatwe wyzwanie w rejonie Valdarno, gdzie sześć lat temu Bianconeri zostali pokonani 2:3.
Robur szuka odkupienia: po trzech kolejnych remisach, Bianconeri chcą odnieść zwycięstwo, aby zbliżyć się do lidera, którym obecnie jest Tiferno. Jeśli dla sytuacji w tabeli, te trzy punkty są fundamentalne, to są bardzo ważne także z mentalnego punktu widzenia, ponieważ przyniosłyby spokój w środowisku, który w świetle ostatnich perypetii jest niezwykle potrzebny. A jeśli w drużynie nie będzie spokoju, trener Stefano Argilli i jego zastępca Gill Voria w jutrzejszym meczu odegrają znaczną rolę w przyszłości, jeśli prawdą jest, jak stwierdził wiceprezydent Andrea Bellandi, że wynik będzie ważny dla ich ewentualnego pozostania na stałe w roli szkoleniowców.
W tym wszystkim nieobecności dużo ważą: Rokas Krušnauskas wykazuje oznaki poprawy, a Stefano Argilli krzyżuje palce, Roberto De Angelis mógłby wrócić pod koniec miesiąca. Największe wątpliwości dotyczą Marco Crocchiantiego i Luca Forte: stan obu zawodników zostanie oceniony na początku przyszłego tygodnia, aby lepiej ustalić ich czas rekonwalescencji. Crocchianti, który mógł być bardzo przydatny na prawej stronie obrony, został kontuzjowany w meczu z Follonica Gavorrano, właśnie wrócił z poprzedniej przerwy, a między nimi jest tym, który wydaje się najbliżej powrotu. Forte miał problem z mięśniami przeciwko Flaminii w połowie listopada i od tamtej pory nie wrócił do zdrowia. Zgodnie z tym, czego dowiedział się klub, napastnik, który przybył do Sieny po długiej przerwie wynikającej z kontuzji, podobnie jak sam Crocchianti, miał nawrót, gdy tylko próbował wrócić. To poważne osłabienie, biorąc pod uwagę, że Forte, jeśli jest w dobrej formie, to robi różnicę, jak pokazał w Civita Castellana.
Również i Sangiovannese ma kilka problemów kadrowych. Trener Agostino Iacobelli ma wiele potwierdzonych nieobecności i kilka wątpliwości. Drużyna z San Giovanni Valdarno szuka odkupienia po niedzielnej porażce 1:2 z Cannarą. W szachownicy taktycznej Iacobellego schemat odniesienia to 4-2-3-1, ale szkoleniowiec nie będzie mógł liczyć na zawieszonego Niccolò Rossetiego oraz kontuzjowanych Matti Papiego, Matteo Scosciniego i Jacopo Barelliniego.
Prawdopodobne składy:
SANGIOVANNESE (4-2-3-1): Cipriani; Campaner, Lorenzoni, Baldesi, Migliorini; Ceccuzzi, Bianchi; Gerardini, Lunghi, Mencagli; Falomi.
SIENA (4-3-3): Narduzzo; Haruna, Carminati, Farcas, Martina; Agnello, Schiavon, Gerace; Mignani, Sartor, Mahmudov.
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.