Derby pomiędzy Sieną i Pianese kończą się wynikiem bezbramkowym remisem, w powrocie Alberto Gilardino na ławkę Bianconeri. Siena miała kilka okazji, w szczególności Marco Guidone i Aziz Sare, ale nie udało się znaleźć drogi do bramki. Oczywiście wynik jest rozczarowujący, ale w grze Robur było widać coś dobrego, widać postęp, ale zespół wydaje się odczuwać skutki miesiąca ciemności, do którego zmusiła go para Vladimir Gazzaev i Marians Pahars.
ACN SIENA - PIANESE 0-0
ACN SIENA (3-5-2): Narduzzo; Carminati (84′ Ruggeri), Terigi (72′ Schiavon), Farcas; Gibilterra, Sare, Agnello, Haruna, Martina; Mignani, Guidone.
ŁAWKA REZERWOWYCH: Gragnoli, Crocchianti, Ilari, Ademi, Morosi, Gerace, Mahmudov.
TRENER: Gilardino.
PIANESE (4-3-1-2): Wroblewski; Ambrogio, Folino, Gagliardi, Chinnici (59′ Lattanzi); Marino, Simeoni, Islamaj (88′ Lepri); Remorini (46′ Candiano); Arras (59′ Mengali), Zini (’94 Bernardini).
ŁAWKA REZERWOWYCH: Sorzi, Misimovic, Bernardini, Sabatini, Vai.
TRENER: Pagliuca.
ARBITER: Guida z Torre Annunziata
ŻÓŁTE KARTKI: Farcas (S), Carminati (S), Folino (P), Zini (P)
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.