Ten moment kiedyś musiał nadejść. Siena po słabej grze odniosła pierwszą porażkę w tym sezonie i straciła fotel lidera Grupy A, ponieważ Livorno wygrało swój mecz.
SIENA (4-3-1-2): Pane; Brumat, Sbraga, D’Ambrosio, Iapichino; Cristiani (76' Damian), Gerli (76' Cruciani), Vassallo (67' Bulevardi); Guberti (76' Emmausso); Marotta, Campagnacci (67' Lescano).
Ławka rezerwowych: Crisanto, Panariello, Rondanini, Guerri, Mahrous, Romagnoli, Neglia.
Trener: Mignani.
MONZA (4-4-2): Liverani; Carissoni, Origlio, Riva, Caverzasi; Gasparri (59' Giudici), Guidetti, Romanò (79' Galli), D'Errico; Cori (85' Barzotti), Cogliati (59' Ponsat).
Ławka rezerwowych: Del Frate, Palesi, Palazzo, Trainotti, Perini, Tentardini.
Trener: Zaffaroni.
Arbiter: Valiante z Nocera Inferiore (Pizzi-Perrotti)
Bramki: 42' D'Errico (M), 64' Giudici (M), 92' Barzotti (M)
Żółte kartki: Liverani (M)
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.