Bramka zdobyta przez Gliozziego dała Robur Sienie trzy punkty w sobotnim spotkaniu z Gozzano. Napastnik toskańskiego klubu mógł więcej razy wpisać się na listę strzelców, ale raz jego trafienie nie zostało uznane przez arbitra, raz trafił w słupek, a raz w poprzeczkę. Dzięki zwycięstwu, podopieczni trenera Mignaniego awansowali na czwarte miejsce w ligowej tabeli.
SIENA-GOZZANO 1-0
SIENA (4-3-1-2): Contini; Pedrelli (70' Esposito), Varga, D’Ambrosio, Zanon (81' Imperiale); Bulevardi, Gerli, Vassallo (70' Arrigoni); Guberti (77' Sbrissa); Gliozzi, Aramu (77' Fabbro).
Ławka rezerwowych: Melgrati, Gorini, Cesarini, Di Livio, Cianci, Chiossi.
Trener: Mignani.
GOZZANO (3-5-2): Casadei; Gigli, Mangraviti, Rizzo (74' Libertazzi); Petris, Messias, Grossi (74' Secondo), Graziano, Tumminelli; Bruschi (93' Salvestroni), Carletti (66' Rolfini).
Ławka rezerwowych: Viola, Manè, Romeo, Acunzo, Bruzzaniti, Giuliani.
Trener: Soda.
Arbiter: Arace z Lugo di Romagna (Bocca-Fine)
Bramki: 26' Gliozzi (S)
Żółte kartki: Pedrelli, Fabbro (S), Rolfini, Mangraviti (G)
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.