Siena jest bliżej gry w finale play-off. Podopieczni trenera Michele Mignaniego grając przed własną publicznością, skromnie, ale wygrali pierwszy półfinałowy mecz play-off z Catanią, a jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Alessandro Marotta. Rewanżowa gra odbędzie się w niedzielę na stadio Angelo Massimino.
ROBUR SIENA: Pane, Panariello, Sbraga, Rondanini, Iapichino, Cristiani (45'+2' Bulevardi), Gerli, Vassallo (77' Solini), Neglia (77' Damian), Marotta, Santini (60' Guberti).
Ławka rezerwowych: Crisanto, Rossi, Dossena, Mahrous, Cleur, Guerri, Emmausso, Brumat.
Trener: Michele Mignani.
CATANIA: Pisseri; Aya, Tedeschi, Bogdan, Esposito (60' Curiale), Mazzarani (83' Caccavallo), Biagianti, Rizzo (77' Lodi), Porcino (77' Manneh), Russotto, Ripa (60' Barisic).
Ławka rezerwowych: Martinez, Blondett, Semenzato, Marchese, Bucolo, Di Grazia, Brodic.
Trener: Cristiano Lucarelli.
Arbiter: Robilotta z Sala Consilina
Asystenci: Macaddino z Pesaro i Vono z Soverato
Czwarty sędzia: Paterna z Teramo
Bramak: 69' Marotta.
Żółte kartki: 22' Cristiani, 90'+2' Barisic.
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.