W meczu między Scandicci a Siena FC na stadionie Gino Bozzi we Florencji zwyciężyła nuda. Spotkanie było bardzo wyrównane, obie drużyny grały otwarcie, ale nie stworzyły żadnego realnego zagrożenia pod bramką rywala. Mecz kończy się więc bezbramkowym remisem, ale szklanka jest w połowie pełna dla Robur, który wciąż nie doznał goryczy porażki w tym sezonie.
SCANDICCI-SIENA 0-0 - 26. KOLEJKA ECCELLENZA
SCANDICCI (4-2-3-1): Masini; Frascadore, Menini, La Rosa, Dodaro (85′ Liberati); Cito, Sinisgallo; Meucci (69′ Poli), Corsi, Grillo (77′ Vezzi); Del Pela.
ŁAWKA REZERWOWYCH: Lampignano, Edu Mengue, Lastrucci, Ridolfi, Alfani, Cenini.
TRENER: Ventrice.
SIENA (4-3-1-2): Giusti; Morosi, Biancon, Cavallari, Bertelli (69′ Agostinone); Bianchi, Lollo, Masini (69′ Musaj); Candido (80′ Ricciardo); Boccardi (82′ Achy), Galligani (69′ Granado).
ŁAWKA REZERWOWYCH: Gueye, Baldari, Pagani, Ravanelli.
TRENER: Magrini.
ARBITER: Lorenzi.
ASYSTENCI: Argiolas, Bagnolesi.
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.