Po dwóch ostatnich porażkach z rzędu, Siena w końcu ponownie wygrała. Podopieczni trenera Mignaniego wygrali 2:1 środowe wyjazdowe spotkanie z Pistoiese po bramkach Campagnacciego i Gubertiego. Dla Arancioni honorowe trafienie zaliczył Ferrari. To pierwsze zwycięstwo Robur na Stadio Marcello Melani od sezonu 2001/02, kiedy to bramki Scelzo i Jady zapewniły wygraną 2:0.
PISTOIESE (3-5-1-1): Biagini; Zullo, Rossini, Quaranta (75' Minardi); Mulas (82' Elueteri), Luperini, Tartaglione (46' Vrioni), Hamlili, Regoli; Zappa (63' Surraco); Ferrari (75' De Cenco).
Ławka rezerwowych: Petroni, Surraco, Boggian, Sanna, Dosio, Nossa, Cauterucci.
Trener: Indiani.
SIENA (4-3-1-2): Pane; Rondanini, Sbraga, D’Ambrosio, Iapichino; Bulevardi (85' Damian), Gerli, Vassallo (85' Terigi); Guberti (82' Lescano); Emmausso (82' Neglia), Campagnacci (73' Cristiani).
Ławka rezerwowych: Crisanto, Panariello, Guerri, Mahrous, Cruciani, Romagnoli.
Trener: Mignani.
Arbiter: Curti z Mediolanu (Mokhtar-Lombardo)
Bramki: 41' Campagnacci (S), 47' Guberti (S), 56' Ferrari (P)
Żółte kartki: Regoli (P), Neglia (S)
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.