Liderująca Grupie A, Siena dość niespodziewanie przegrała 0:2 z Monzą na Stadio Brianteo i tym samym zakończyła swoją serię trzech zwycięstw z rzędu. Podopieczni trenera Marco Zaffaroniego wygrali z Robur drugi raz w tym sezonie, wcześniej 3:0 na Stadio Artemio Franchi. Robur jednak utrzymali jednopunktową przewagę nad drugim Livorno, które także przegrało swoje spotkanie, 1:3 z Pro Piacenzą. Podopieczni trenera Michele Mignani w następnej kolejce zagrają właśnie z Amaranto.
MONZA (4-4-2): Liverani; Adorni, Caverzasi, Riva, Tentardini; Giudici (77' Carissoni), Guidetti, Palesi (77' Galli), D’Errico; Cori, Cogliati (59' Mendicino).
Ławka rezerwowych: Del Frate, Origlio, Trainotti, Negro, Perini, Forte, Padula, Tomaselli, Ponsat.
Trener: Zaffaroni.
SIENA (4-3-1-2): Pane; Rondanini (79' Cruciani), Sbraga (63' Dossena), D’Ambrosio, Iapichino; Damian, Gerli (63' Gerli), Vassallo (79' Cleur); Guberti; Santini, Marotta (77' Neglia).
Ławka rezerwowych: Crisanto, Solini, Brumat, Cleur, Panariello, Mahrous, Guerri, Cristiani.
Trener: Mignani.
Arbiter: Prontera z Bologni (Mazzei-Spensieri)
Bramki: 10' Cori (M), 49' Giudici (M)
Żółte kartki: Giudici (M)
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.