DEBIUT: "To naprawdę wywarło na mnie wrażenie. Gra i strzelenie gola tutaj było tym, czego mi brakowało. Było miło, widziałem dużo ludzi, których znałem, w tym dziadka. Było miło i ekscytująco strzelić gola w moim domu".
PRZEZNACZENIE: "Zawsze określałem siebie jako trochę romantyka. Byłem szczęśliwy, że strzeliłem pierwszego gola w sezonie. Jakiś czas temu przeczytałem ponownie swój wywiad pod koniec meczu, mówiłem, że uczucia były bardzo dobre i że czuło się pozytywną atmosferę. Dzisiejszy dzień to potwierdzenie, to było piękne przeżycie. Wreszcie na scenie, która jest nasza i którą powinna być również w przyszłości".
TRWAŁOŚĆ: "Jeszcze nie rozmawiałem z klubem, ale myślę, że nie ma problemu, aby kontynuować współpracę. Jak już mówiłem na początku sezonu, nie przyszliśmy tutaj tylko na krótki pobyt, ale aby zbudować coś ważnego na przestrzeni czasu. Moim celem, podobnie jak wszystkich, jest pozostanie tutaj jak najdłużej i przywrócenie Sieny na scenę, na którą zasługuje".
KONTYNUACJA: "Zauważyłem, że zarówno trener, jak i dyrektor przedłużyli swoje kontrakty, i mogę być tylko zadowolony z ich pozostania. Dla mnie kluczowa jest kontynuacja, również jako zespołu, ponieważ czujemy się razem bardzo dobrze i jesteśmy zgraną grupą silnych zawodników. Ważne jest również posiadanie solidnych podstaw na przyszły rok".
NUMER NA KOSZULCE: "Było trochę dyskusji na temat numeru 10, po kilku meczach znów chciałem go nosić. Ale również Roberto i Pippo (Candido i Boccardi) mieli na taką chęć, więc się wycofałem. Na koniec 28 to numer, który mi pasuje".
ZDOBYCZ: "Zbliżamy się do tego, co było moim celem. Jeśli doliczymy kontuzję, to dzisiejsza bramka jest moją czwartą z rzędu, bo strzeliłem także przeciwko Rondinelli. Mam teraz siedem trafień, dzisiaj zaliczyłem także asystę. Liczby rosną, choć nie są wszystkim w takiej walce, ale jest pewna satysfakcja, radość z gola jest niezrównana. Siedem bramek to nie jest mój rekord kariery jako pomocnik, ale zaczyna być niezłą zdobyczą".
SERIE D: "Celem Sieny na przyszły rok powinno być rozegranie ważnego sezonu. Moim zdaniem drużyna jest silna, a przede wszystkim składa się z ważnych ludzi pod względem ludzkim, co stanowi podstawę do osiągnięcia określonego rodzaju sezonu. Mam nadzieję, że jak najwięcej zawodników zostanie na kolejny sezon, ponieważ chcemy znów osiągnąć dobre wyniki".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.