Nowy trener Robur, Guido Pagliuca zostanie zaprezentowany w środę rano, co stanowi pierwszy krok tego, czym będzie nowy kurs Bianconeri na sezon 2022/23. Przemyślany wybór dyrektora sportowego Ernesto Salviniego, który dobrze wykorzystał okazję jaką dało niespodziewane odejście szkoleniowca z Lucchese, gdzie radził sobie bardzo dobrze w zeszłym sezonie (ósme miejsce po repasażach zeszłego lata) i gdzie wydawał się być przeznaczony do pozostania jeszcze kilka dni temu.
Pomysł Guido Pagliuki jest gra proaktywna i jednocześnie "agresywna", z kolei jeśli chodzi o taktykę, trener lubi grę w ustawieniu 4-3-1-2 lub wariantem z trzema napastnikami. Dyrektor sportowy Ernesto Salvini wciąż ma wiele pracy, aby dostarczyć nowemu trenerowi przynajmniej sporą część składu Sieny w połowie miesiąca, który następnie wyjedzie na obóz przedsezonowy do Orvieto. Jest to jeszcze nieoficjalne miejsce, ale bardzo prawdopodobne, biorąc pod uwagę, że brakuje jedynie podpisu na umowie.
Po powrocie z prowincji Terni, realistycznie w pierwszym tygodniu sierpnia, Robur osiedli się w Quercegrossa, biorąc pod uwagę dziesięcioletnią umowę między klubem prezydenta Montanariego, a Gruppo Sportivo Quercegrossa. Wybór, dokonany przez klub, wyrósł z pragnienia, aby nie musieć już przenosić się z jednego obiektu do drugiego, pozostawiając boisko Acquacalda wyłącznie dla sektora młodzieżowego.
W ciągu najbliższych kilku dni, oprócz nazwisk członków sztabu technicznego Guido Pagliucy (w których nie może zabraknąć również potwierdzenia trenera bramkarzy Nicolas Cancariniego i trenera od przygotowania fizycznego Sandro Bencardino), zostanie ujawniony nowy menedżer drużyny, który zajmie miejsce Antonino Scimone, który oficjalnie pożegnał się ze Sienę w czwartek po wygaśnięciu kontraktu.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Elia Galligani : Siena 1:0 Flaminia
Ocena: 7,5
Trzy mecze i trzy zwycięstwa to bilans Siena F.C. na starcie nowego sezonu.
Trzecie z rzędu zwycięstwo Siena F.C., która wygrała 1:0 z Flaminią na stadionie Artemio Franchi.