Giorgio Perinetti wraca na tor i zrobi to z Brescii, która po spadku do Serie B ponownie wystartuje z wielkimi ambicjami, aby natychmiast wrócić na piłkarski Olimp. Były dyrektor sportowy Sieny w latach 2004-2005-2007 oraz 2010-2012 jest jednak bardzo zainteresowany obecną sytuacją toskańskiego klubu, a ostatnio pośredniczył w rozmowach rzymskiego przedsiębiorcy, który był zainteresowany pozyskania Bianconeri z prezydent Anną Durio.
"Naprawdę mam nadzieję, że prezydent Durio wybrała najlepsze rozwiązanie, które pozwoli Sienie wznowić swoją podróż, zapewniając jej korporacyjną stabilność oraz solidną i trwałą przyszłość klubu."
Dyrektorze, w ciągu ostatnich kilku dni grupa osób zainteresowanych Sieną, którą Pan przedstawił, oficjalnie zrezygnowała.
"Ze swojej strony faktycznie byłem tylko pośrednikiem dla rzymskich przyjaciół, którzy mieli już doświadczenie w piłce nożnej, którzy byli zainteresowani dokładnym poznaniem sytuacji Sieny, ponieważ wiedzieli, że klub jest na sprzedaż."
Ale ścieżka była pod górę.
"Początkowo nie było możliwości porozmawiania z Panią Durio, potem po nawiązaniu kontaktu musieliśmy szybko rozwiązać szereg komplikacji, abyśmy mogli spróbować znaleźć porozumienie, choćby tylko wstępne. Głównym problemem były bardzo napięte terminy, a dowiedzieliśmy się, że decydującym dniem będzie 31 lipca."
Obecna sytuacja niepokoi także wielu mieszkańców miasta.
"Mam nadzieję, że władze, zarówno obecne, jak i te, które wejdą, odpowiednio obliczyły formalne i biurokratyczne czasy oraz kroki rejestracji na następny sezon do 5 sierpnia. Wracając do rzymskiego przedsiębiorcy, który zgłosił się do mnie, oprócz sytuacji z czasem, jak wspomniałem, naprawdę zbyt ciasnymi terminami, co nie pozwoliło na dogłębną analizę sytuacji, pojawiło się wiele zobowiązań już podpisanych z niektórymi zawodnikami, trenerem i obsługą techniczną, to wszystko skłoniło stronę do poszukiwania innych ścieżek, pamiętając, że logicznie rzecz biorąc, konsorcjum reprezentowane przez byłego dyrektora generalnego Viterbese, Diego Forestiego już od jakiegoś czasu było daleko do przodu. Choć nie znam planów i projektów nowych odbiorców, mogę tylko życzyć Robur wszystkiego najlepszego."
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Luca Crescenzi: Siena 0:0 Carrarese
Ocena: 6,5
Zacięta walka o piłkę podczas derbów Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese.
Derby Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese kończą się bezbramkowym remisem.