"Być może w końcu dojdzie do końca ten tragikomicznej sytuacji we włoskiej piłce. Dziękuję kibicom za bliskość i chłopakom za to, co zrobili dzisiaj. Nie było to łatwe i oczywiste, biorąc pod uwagę, to co przeszliśmy i z jakim rywalem graliśmy. Pontedera to dobry zespół, z którym zawsze gra się ciężko. Zaczęliśmy ligę, w której Siena będzie starała się rozwijać zarówno jako zespół jak i indywidualnie. Mamy młody zespół, ale z dużym potencjałem. Wielu twierdzi, że zdobędziemy mistrzostwo, postaramy się to zrobić i wygrać każdy mecz. Zablokowanie repasaży? Zawsze milczeliśmy. Uznaliśmy, że najlepsza będzie polityka utrzymania równowagi i stylu. Ale teraz trzeba mówić. Wyjaśnijmy, że nie jest to szukaniem alibi, ani robieniem z siebie ofiary. Chcę tylko przywrócić rzeczywistość w dobrym kierunku. Wykluczone zespoły są ofiarami, a nie buntownikami, którzy chcą wejść do Serie B wbrew zasadom. Wręcz przeciwnie. My i inne wykonalne zespoły jesteśmy bardziej uporządkowani niż wszyscy, mamy wymagania, kładziemy pieniądze, urządziliśmy stadiony i przynieśliśmy potrzebne dokumenty. Jesteśmy ofiarami nadużycia, które jest popełniane od trzy miesiące i nadal nie ma odpowiedzi. To nadużycie wobec klubów, fanów i miast. A Ci, którzy dokonali tego nadużycia nadal sobie spokojnie śnią, bo jesteśmy we Włoszech... Byliśmy gotowi nie grać, aż do Bożego Narodzenia, dzisiaj byliśmy zmuszeni grać, ale gdyby to zależało od nas, to moglibyśmy zacząć grać dopiero w lutym, grając nawet co dwa dni. Jestem gotowy udać się do Rzymu i walczyć o nasze prawo, zostać kowbojem. Siena została pobita i torturowana wraz z innymi możliwymi klubami. Siena ma prawo do pozostania w Serie B, zamiast tego gramy w Serie C, czy to wydaje się normalne? Wkładamy pieniądze w Serie B i Serie C. Wyłożyliśmy na Serie B kwotę 1,9 mln euro i chcemy ją teraz odzyskać. Wyrok TFN? Można spodziewać się wszystkiego. Czekamy już od trzech miesięcy. CONI odsyła nas to TAR, TAR do TNF, a TNF... Czy t pastwo prawa, czy też dziki zachód? Gravina? Pomagał nam przez cały czas, ale gdybyśmy dzisiaj nie byli zmuszenie do gry, to byśmy byli zadowoleni. Być może miał już związane ręce. Czy pomoże jeśli zostanie prezydentem FIGC? Musimy poczekać do 22 października, a może do 10 listopada, powtarzam, możemy nie grać nawet do Bożego Narodzenia." - powiedział wiceprezydent Federico Trani.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Luca Crescenzi: Siena 0:0 Carrarese
Ocena: 6,5
Zacięta walka o piłkę podczas derbów Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese.
Derby Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese kończą się bezbramkowym remisem.