„Jestem bardzo zadowolony z wyniku i dziękuję trenerowi za zaufanie. Dwa poważne urazy kolana - zerwanie więzadła krzyżowego i pęknięcie łąkotki, wykluczyły mnie z gry na półtora roku. Najlepszy moment mojej kariery rozgrywałem w Trapani, w Serie B, potem był mocny cios. Debiut w Scandicci, w którym zostałem wyrzucony był dla mnie destrukcyjny. Ale pracowałem jeszcze ciężej i nadeszła okazja do odkupienia. Cannara to trudny przeciwnik, czekała nas fizyczna bitwa. W takich meczach, musisz się starać rzucić piłkę do przodu i skrócić grę. Kontynuujmy teraz tę drogę”.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Luca Crescenzi: Siena 0:0 Carrarese
Ocena: 6,5Zacięta walka o piłkę podczas derbów Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese.
Derby Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese kończą się bezbramkowym remisem.