Początek sezonu z "hukiem" dla Alessandro Cesariniego. Cztery gole zdobyte w ciągu pierwszych siedmiu meczów przez napastnika Robur Sieny. Piłkarz w wywiadzie dla serwisu TuttoC.com mówił nie tylko o swoim genialnym początku sezonu.
Twój początek jest naprawdę dobry, trudno myśleć o lepszym
"Jestem zadowolony z tego, jak rozpocząłem sezon. Jestem po najtrudniejszym etapie mojej kariery Nie jest łatwo pozostać bezruchu przez 8 miesięcy. Te bramki pozwoliły mi zyskać zaufanie i poczucie własnej wartości. Teraz celem jest kontynuacja na tym poziomie, dając mój wkład zespołowi."
Porozmawiajmy o ostatnim sezonie: jaki był najgorszy moment?
"Doznałem kontuzji w maju 2018 roku, podczas play-offów w koszulce Reggiany, przybyłem tu do Robur Sieny z przekonaniem, że wrócę w październiku. Niestety, nie wszystko poszło dobrze, płytka wcierała się w kość strzałkową, co wymagało nowej operacji, był to bardzo delikatny moment, który udało mi się pokonać dzięki mojej rodzinie, mój roczny syn dał mi dużo siły."
Czy klub pokazało również, że w Ciebie wierzy?
"Oczywiście w pierwszej części mercato pojawiły się zainteresowania innych klubów, ale Robur Siena odesłał je wszystkie do nadawcy, wierząc we mnie, ten aspekt był również dla mnie wielkim impulsem psychologicznym."
Początek sezonu Robur Sieny był zasadniczo pozytywny, wyróżnia się fakt braku domowych zwycięstw: czy jest jakiś powód?
"To dziwne, w każdym razie zespół, który jest w stanie wygrać trzy kolejne mecze wyjazdowe, nie jest słaby. Wygraliśmy z Monzą, z którą jak sądzę niewiele drużyn będzie w stanie zdobyć trzy punkty bez straty bramki. W sobotę przeciwko Pistoiese pokazaliśmy świetny charakter, odrabiając dwie bramki, musimy spróbować ograniczyć błędy, a następnie uważam, że może osiągnąć zwycięstwo. Nasze miejsce w tej lidze znajduje się w górnej części tabeli."
Od tego sezonu trener Sieny trenuje Dal Canto: jak idzie współpraca z trenerem?
"Mówię prawdę, pracujemy bardzo dobrze od obozu przedsezonowego, musimy znaleźć swój rozmiar, ale relacje, które ja i wszyscy moi koledzy z zespołu mam z trenerem są doskonałe, najlepiej trenujemy, a następnie staramy się zastosować wszystkie rzeczy, których próbowaliśmy podczas treningów."
Czy Monza jest faktycznie przed wszystkimi innymi zespołami?
"Na boisku pokazali, że są bardzo silną drużyną, pokonaliśmy ją, grając świetną grę w obronie, wykorzystując w pełni dostępne możliwości. Z pewnością mają coś więcej niż inni, dla nas i innych zespołów zadaniem jest zadawanie im kłopotów i próbować narazić ich na trudności."
W niedzielę mecz z Albinoleffe
"To będzie trudny mecz, musimy być dobrzy w interpretacji meczu w najlepszy sposób. Zmierzymy się z dobrym zespołem, złożonym z doświadczonych piłkarzy. Jesteśmy po dwóch pozytywnych wynikach, więc spróbujemy wydłużyć serię i szukać ciągłości."
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Luca Crescenzi: Siena 0:0 Carrarese
Ocena: 6,5Zacięta walka o piłkę podczas derbów Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese.
Derby Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese kończą się bezbramkowym remisem.